Jest to kontynuacja debiutanckiej powieści Veronici Rossi „Przez
Burze Ognia”, czy powtórzy ona sukces swojej poprzedniczki? Myśle, że tak!
Nic już nie jest tak proste jak się wydawało Ari. Hess wysłał ją na poszukiwanie „Wielkiego błękitu” i co raz bardziej ją naciska, żeby się pospieszyła grożąc, że stanie się krzywda bratankowi Perrego. Również pojawienie się dziewczyny w wiosce Falów nie było najlepszym pomysłem. Aria znóe jest Perrym, ale przed wszystkimi się ukrywają. Nikt nie ufa dziewczynie, a w momencie naznaczenia na „Audila”, ktoś próbuje otruć ją. Po tym jak Aria prawie została otruta wyrusza na poszukiwanie „Wielkiego błękitu” i siostry Perrego wraz z Roarem.
Perry wcześniej nie zastanawiał się jak będzie wyglądać jego życie, kiedy zostanie Wodzem krwi. Ciąży na nim wielka odpowiedzialność. Musi zmagać się z brakiem żywności, burzami eterowymi, które przybierają na sile i są co raz częstsze, przez co wiele innych plemion zagraża Falą. Przybycie Ari przysporzyło mu tylko wiele problemów, po tym jak wygnał niedoszłego zabójcę Ari, wraz z nim odeszło ponad sześćdziesiąt ludzi, co tylko osłabiło wioskę i stali się łatwym celem do ataku. Odejście Ari tylko pogorszyło samopoczucie chłopaka, choć chciał ruszyć na jej poszukiwania musiał zostać i zając się plemieniem. W tedy pojawia się druga transza żywności od Sable’a wraz z ludźmi gotowymi im pomóc. Perry nie jest zadowolony z faktu jak jego siostra poświęciła się dla plemienia. Z żywnością pojawiła się również Kirra, która będzie mieszać uczuciami Perrego.
Czy uda jej się zdobyć Perrego?
Jak się okazuje Aria ma sprzymierzeńca w Reverie, który pokazuje jej całą prawdę co tam się dzieje i co im grozi. Dziewczyna jest już bliska swojego celu. Odnajdują Liv i teraz tylko zostaje im odnalezienie „Wielkiego błękitu”. Niestety Sable dowiaduje się kim jest dziewczyna, musi mu powiedzieć dlaczego tu przybyła i kontaktuje go z Hessem. Niestety wraz z Roarem ma zostać wygnana. Decydują się na kradzież wizjera, który zabrał jej Sable oraz na zabranie stamtąd Olivi. Ich ucieczka nie poszła im tak jak chcieli. Olivia ginie, a oni prawie przypłacili ja życiem….
Czy zdołają odnaleźć „Wielki błękit” oraz uratować Talona?
W tej lekturze znajduje się wszystko czego czytelnik może chcieć. Zawirowania miłosne, dreszczyk emocji, niepewność, szok oraz momenty śmiechu wyciągające z ponurego świata opisanego w książce. Świetnie rozpisana fabuła oraz świetni bohaterowie dopełniają całości. Mimo, że książka nie należy do najmniejszych, bardzo szybko się ją czyta i aż żal, że tak szybko się kończy. Pozostaje nam teraz tylko czekac na polskie wydanie kolejnej części przygód Ari i Perrego.
Nic już nie jest tak proste jak się wydawało Ari. Hess wysłał ją na poszukiwanie „Wielkiego błękitu” i co raz bardziej ją naciska, żeby się pospieszyła grożąc, że stanie się krzywda bratankowi Perrego. Również pojawienie się dziewczyny w wiosce Falów nie było najlepszym pomysłem. Aria znóe jest Perrym, ale przed wszystkimi się ukrywają. Nikt nie ufa dziewczynie, a w momencie naznaczenia na „Audila”, ktoś próbuje otruć ją. Po tym jak Aria prawie została otruta wyrusza na poszukiwanie „Wielkiego błękitu” i siostry Perrego wraz z Roarem.
Perry wcześniej nie zastanawiał się jak będzie wyglądać jego życie, kiedy zostanie Wodzem krwi. Ciąży na nim wielka odpowiedzialność. Musi zmagać się z brakiem żywności, burzami eterowymi, które przybierają na sile i są co raz częstsze, przez co wiele innych plemion zagraża Falą. Przybycie Ari przysporzyło mu tylko wiele problemów, po tym jak wygnał niedoszłego zabójcę Ari, wraz z nim odeszło ponad sześćdziesiąt ludzi, co tylko osłabiło wioskę i stali się łatwym celem do ataku. Odejście Ari tylko pogorszyło samopoczucie chłopaka, choć chciał ruszyć na jej poszukiwania musiał zostać i zając się plemieniem. W tedy pojawia się druga transza żywności od Sable’a wraz z ludźmi gotowymi im pomóc. Perry nie jest zadowolony z faktu jak jego siostra poświęciła się dla plemienia. Z żywnością pojawiła się również Kirra, która będzie mieszać uczuciami Perrego.
Czy uda jej się zdobyć Perrego?
Jak się okazuje Aria ma sprzymierzeńca w Reverie, który pokazuje jej całą prawdę co tam się dzieje i co im grozi. Dziewczyna jest już bliska swojego celu. Odnajdują Liv i teraz tylko zostaje im odnalezienie „Wielkiego błękitu”. Niestety Sable dowiaduje się kim jest dziewczyna, musi mu powiedzieć dlaczego tu przybyła i kontaktuje go z Hessem. Niestety wraz z Roarem ma zostać wygnana. Decydują się na kradzież wizjera, który zabrał jej Sable oraz na zabranie stamtąd Olivi. Ich ucieczka nie poszła im tak jak chcieli. Olivia ginie, a oni prawie przypłacili ja życiem….
Czy zdołają odnaleźć „Wielki błękit” oraz uratować Talona?
W tej lekturze znajduje się wszystko czego czytelnik może chcieć. Zawirowania miłosne, dreszczyk emocji, niepewność, szok oraz momenty śmiechu wyciągające z ponurego świata opisanego w książce. Świetnie rozpisana fabuła oraz świetni bohaterowie dopełniają całości. Mimo, że książka nie należy do najmniejszych, bardzo szybko się ją czyta i aż żal, że tak szybko się kończy. Pozostaje nam teraz tylko czekac na polskie wydanie kolejnej części przygód Ari i Perrego.
Moja ocena 9/10
Tłumaczenie: Joanna Dziubińska
Tytuł oryginału: Through The Ever Night
Seria/cykl wydawniczy: Przez burze ognia tom 2
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 28 sierpnia 2013
Liczba stron: 352
Gatunek: Fantasy