„Urok Grace’ów”, to kolejna wakacyjna propozycja od
Wydawnictwa Feeria Young. I już od momentu pojawienia się w katalogu z
nowościami, budzi wiele emocji i niepokoju. Dość długo rozważałam, czy jestem
gotowa, aby się z nią zapoznać, bo tak naprawdę nie wiedziałam, czego mogę się
po niej spodziewać. A kiedy miałam ją już na półce swój egzemplarz, pierwsze
pojawiające się opinie nie zachęcały mnie do przeczytania tego tytułu. Tylko
moja ciekawość nie dawała mi spokoju, zastanawiałam się, dlaczego recenzje poszczególnych
blogerów są tak bardzo rozbieżne, było to nadzwyczaj dziwne…
Małe miasteczko, jedna rodzina, która jest na językach
całego miasta i miejscowe liceum, w którym rządzi rodzeństwo Grace’ów, a
wszystko za sprawą magii, którą ponoć się zajmują.
Cała szkoła desperacko pragnie, aby znaleźć się w zasięgu
zainteresowania, któregoś z Grace’ów, ale ten zaszczyt jest zarezerwowany dla
niewielu. Jest w tym też haczyk, jeśli dana osoba wypadnie z łask rodzeństwa,
jest obiektem kpin wszystkich uczniów.
River jest nową uczennicą, która niedawno przeprowadziła się
z matką do miasteczka. Jednym z jej marzeń jest, by dostąpić tego niezwykłego
zaszczytu i zostać zauważoną. Nieokiełznana siła i tajemnicza aura rodzeństwa
przyciąga ją jak magnes…
Tylko że River nie do końca jest szczera, posiada swój
mroczny sekret, a o jego istnieniu nikt nawet się nie domyśla…