lutego 11, 2020

Saru Hashino, PSYCHO-PASS Committee - Psycho-Pass 2 t.5


Nadszedł długo wyczekiwany moment! Otóż jestem już po lekturze Psycho-Pass 2, oficjalnie mogę już pożegnać się z tym tytułem, choć niekoniecznie chcę to robić! Już tęsknie za moją ulubioną panią inspektor, choć jest nadzieja, że to nie jest nasze ostatnie spotkanie! Lecz, zanim odłożę ten tytuł na półkę, zostało mi tylko jedno – podzielić się z wami wrażeniami po lekturze! Czas na ostateczne omówienie wątków i ich rozwiązań. Jak myślicie, jestem usatysfakcjonowana takim zakończeniem? Czy coś bym do tego dodała?

Kamui wciąż realizuje swój plan. Nadszedł czas na decydującą jego fazę! Już nie raz udowodnił, że życie ludzkie nie ma dla niego żadnego znaczenia, czy tym razem cofnie się przed realizacją zadania?
Tymczasem Akane Tsunemori otrzymuje wstrząsającą wiadomość, która może sprawić, że jej psycho-pass zmętnieje…
Czy dotąd silna pani Inspektor, pogrąży się w rozpaczy i chęci zemsty?
Czy będzie w stanie pociągnąć za spust, kiedy nadejdzie na to czas?
A może w jej głowie pojawi się inne rozwiązanie?


Podsumowując te pięć tomików, na które składa się Psycho-Pass 2, mogę powiedzieć, że była to kolejna ciekawa przygoda, choć delikatnie słabsza niż poprzedniczka. Mamy tu wiele elementów wspólnych, choćby chęć zniszczenia Sybilli. Nowością jest próba doprowadzenia Akane do zmętnienia. Choć szczerze mówiąc, ten wątek bardziej traktuję, jako pokazanie siły psychicznej główniej bohaterki i jej wiary w system. Było zaskakująco, było niebezpiecznie, ale zabrakło w tym wszystkim wyraźniejszych postaci, które nadałyby temu wszystkiemu tego niepowtarzalnego charakteru, który poznaliśmy podczas lektury Inspektor Akane Tsunemori.


„Zabij Kamuiego, Akane Tsunemori. Poczuj bezsilność. Niech ogarnie cię żądza mordu. Wtedy na pewno pogrążysz się w czerni!”


Sybilla – system doskonały, który nie posiada wad. Stworzony dla dobra społeczeństwa. Sybilla jest nie omylna, nie działa na szkodę społeczeństwa, nie kieruje się własnymi pobudkami, bo w swej mądrości wie, że byłoby to sprzeczne z zasadami, które sama stworzyła. Ale, czy na pewno tak jest? Czy jest możliwe, by w tak doskonałym systemie, pojawiły się błędne założenia? Czarne owce, które wpływają źle na osąd i rozwój systemu? Czy w swej mądrości Sybilla będzie mogła ewoluować?

Skoro podsumowanie całej serii mamy już za sobą, wypadałoby się skupić na samym finale, który po raz kolejny zaskakuje czytelnika. Kiedy już myślimy, że jesteśmy na ostatniej prostej i już nie może pojawić się więcej przeszkód, spotykamy się z kolejnym zakrętem, zza którego wyskakuje nieoczekiwanie gość, który zamierza wszystko popsuć. Na całe szczęście, są też osobniki, które posiadają mniej skrupuł i potrafią poradzić sobie z takimi natrętami. Czy ostatnie strony spowodowały, że „szczęka mi opadła z wrażenia”? Nie, zdecydowanie nie. Przez cztery poprzednie tomiki, zdołałam się przygotować na coś takiego i gdzieś przewidywałam, że pewnie pojawi się happy end. Dlatego spokojnie obserwowałam, w jaki sposób dobrniemy do tego szczęśliwego momentu…

Trzeba przyznać, że pierwsze strony piątej odsłony tego tytułu, wskazywały na to, że będzie bardzo krwawo i brutalnie (mam wrażenie, że tych elementów zawsze mieliśmy pod dostatkiem) – a co za tym idzie nieprzewidywalnie. I choć dreszczyk emocji, był utrzymywany, aż do ostatniego momentu, to z każdą kolejną stroną to napięcie słabło. Nie mogę powiedzieć, że ten tomik był zły, bo tak nie jest. Po prostu domyślałam się, że tak zostanie poprowadzona akcja. I szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, by mogło to zakończyć się inaczej. Tak jak jest teraz, jest idealnie.

Dlatego, mimo małych minusików, które w zupełności nie wpływają na odbiór mangi, z niecierpliwością czekam na trzecią odsłonę Psycho-Pass!


Moja ocena: 7/10
Liczba stron: 178
Data premiery: 14 grudnia 2018
Wydawnictwo: Waneko   

3 komentarze:

  1. Uwielbiam anime psycho-pass, muszę się w końcu wziąść za mangę :) (byłaby też idealnym przypomnieniem wątków przed obejrzeniem trzeciego sezonu, po pierwszym odc odkryłam że wiele zapomniałam i dalsze oglądanie jest trochę bez sensu)
    Mam nadzieję że wydadzą u nas trzecią część mangi, chociaż pewnie trochę poczekamy, w Japonii chyba nadal nie ma nawet pierwszego tomu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podejrzewam, że na mangę trochę poczekamy. W przypadku drugiego sezonu też tak było :( A na animę będę musiała zerknąć, ale poczekam, jak będzie więcej odcinków :D

      Usuń
    2. Już jest dostępny cały sezon, tylko nie ma jeszcze tłumaczenia filmów kinowych dziejących się wcześniej

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze ! Każdy kolejny komentarz to większy uśmiech na mojej twarzy ! Przeczytałeś pozostaw po sobie ślad !
Podoba Wam się mój blog, dodajcie go do obserwowanych i bądźcie na bieżąco :) Natomiast jeśli macie jakieś pytania, piszcie śmiało! Na wszystkie chętnie odpowiem.

Copyright © 2016 Recenzje Mystic , Blogger