Kiedy myślimy o przyszłości, pierwsze, co nam przychodzi do
głowy, to niezwykły postęp technologiczny. Ale technologia, to nie tylko
latające auta, roboty i wypasione komputery… Psycho-Pass świetnie pokazuje
jeden z możliwych scenariuszy, który na nas czeka. To, co teraz bierzemy
jedynie za fantastykę, kiedyś może stać się rzeczywistością. Teraz, powróćmy
jednak do teraźniejszości i zastanówmy się nad tym, co manga ma nam do
zaoferowania. Poprzedni tomik był zaledwie wstępem do kolejnej historii, więc
czas zobaczyć, w jakim kierunku rozwinęła się fabuła, a także, czy wciąż
potrafi trzymać nas w niepewności…
Wciąż nie wiadomo, czy tajemniczy Kamui istnieje, czy też
może jest wymysłem bredzącego przestępcy, ale… wszystko wskazuje na to, że on
jednak istnieje!
Kamui niczym cień, towarzyszy kolejnym utajonym przestępcą,
każdy z nich wzywa jego na pomoc…
Dla Tsunemori ta sprawa jest priorytetem, choć nikt inny nie
wierzy w to, że Kamui istnieje. Zniknięcie inspektor z Oddziału 2 i śmierć
egzekutora, tylko wszystko komplikuje. Tajemniczy napis „WC?” pojawia się w
coraz liczniejszych miejscach… co oznacza?
Czy to kolejne wyzwanie rzucone dla Systemu Sybilli?
Kto by pomyślał, że na tak niewielkiej liczbie stron, może
aż tyle się dziać… akcja nabrała rozpędu, a niektóre rzeczy, które pojawiają
się na stronach tego tomiku, delikatnie potrafią zaszokować. Wszystko zależy od
tego, jak bardzo wrażliwy jest czytelnik. Z jednej strony, nie dzieje się nic
nadzwyczaj brutalnego, lecz niektóre wątki, przyprawiają o mdłości, ale tylko w
momencie, kiedy zaczynamy analizować daną sytuację. Idąc dalej, nie można
zapomnieć o biednej Akane Tsunemori, która w swoim toku myślenia jest
wyrzutkiem. Jej podwładna uważa ją za szurniętą, egzekutorzy martwią się tylko
o to, by jej barwa nie zmętniała… kiepsko to wygląda.
„Widzicie kolor krwi, która wypływa z naszych ciał? Jaki jest nasz
kolor? Spróbujmy znaleźć odpowiedź.”
Mika Shimotsuki jest najmłodszą panią Inspektor w
dotychczasowej historii Biura Bezpieczeństwa. Do bólu racjonalna, ślepo ufa
systemowi i jedyną rzeczą, o którą się martwi to odcień psycho-passa. Może nie
byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że podważa decyzje podejmowane przez
swoją przełożoną, a na miejscu przestępstw robi wszystko, by nie ponosić
odpowiedzialności za swoje decyzje, tak jakby pociągnięcie za spust dominatora
i osądzenie utajonego kryminalisty, przewyższało jej możliwości. Można odnieść
wrażenie, że kompletnie nie jest przygotowana do swojej pracy…
Manga utrzymuje nas w napięciu, nie rozdrabnia się, po kolei
przedstawia nam kolejne wydarzenia – jedne mocniejsze, drugie bardziej
spokojne, ale patrząc na całość, można spokojnie stwierdzić, że to wszystkie
jest wyważony w idealny sposób. Tak naprawdę, nie mamy nawet chwili na złapanie
głębszego oddechu. Niby jesteśmy coraz bliżej rozwiązania tej zagadki, ale na
tyle daleko, by nasz umysł pracował na najwyższych obrotach, próbując rozgryźć,
o co w tym chodzi. Powoli zostaje także wprowadzony kolejny wątek, który
posiada swoje ukryte dno, ale musimy poczekać, zanim się dowiemy, jaki będzie
on miał dokładnie wpływ na fabułę.
„What Color?” – pytanie, które coraz częściej się pojawia,
swoją drogą jestem ciekawa, jaki ja bym miała odcień psycho-passa i jakie
miejsce zajmowałabym w przedstawionym na świecie. Z jednej strony jest to
bardzo przerażająca myśl, ale z drugiej niebywale nurtująca… może lepiej, że
nie poznam odpowiedzi. Czasem niewiedza jest o wiele lepsza! To pytanie można
interpretować na kilka różnych sposobów, jest zbyt ogólne, by dojść do
konkretnych wniosków. Jaki kolor ma Sybilla, jaki kolor ma dana osoba, jaki
kolor ma całe społeczeństwo… odpowiedzialność zbiorowa, czy tylko jednostkowa?
Która ścieżka jest słuszna? Jak sami widzicie, są to pytania czysto
filozoficzne i niestety, chyba nie ma na nie jednej właściwej odpowiedzi.
No cóż, nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zachęcać was
do lektury i własnych przemyśleń. Do następnego!
Moja ocena: 8/10
Liczba stron: 178
Data premiery: 26 czerwca 2018
Wydawnictwo: Waneko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze ! Każdy kolejny komentarz to większy uśmiech na mojej twarzy ! Przeczytałeś pozostaw po sobie ślad !
Podoba Wam się mój blog, dodajcie go do obserwowanych i bądźcie na bieżąco :) Natomiast jeśli macie jakieś pytania, piszcie śmiało! Na wszystkie chętnie odpowiem.