kwietnia 26, 2018

Akira Amano, Gen Urobuchi, Hikaru Miyoshi - Inspektor Akane Tsunemori t.5


Czas powrócić do Tokio i zobaczyć, co tam słychać u naszej młodziutkiej pani Inspektor. A patrząc na to, że jesteśmy w takim momencie tej historii, w którym to zbliżamy się powoli do końca pierwszej serii, to liczę na coraz większe emocje. I tutaj zaczyna się problem... czym więcej oczekuje, tym dostaje gorszy obraz rzeczywistości. Przynajmniej tak już bywało przy niektórych moich lekturach. Dlatego bardzo obawiałam się, że nic z tego nie będzie. Będę zawiedziona i zniesmaczona, ewentualnie zrezygnowana. Po czymś takim ciężko się wraca do czytania tego typu tytułów. Odkłada się je na bok i udaje, że wcale tam nie leżą… Czy w tym przypadku będzie tak samo?

W mieście trwają zamieszki, a tymczasem Makishima wdarł się do wieży, która ma być sercem Systemu Sybilli…
W pościg za nim, aż na najwyższe piętro, rusza Akane z Kougamim. Kagari sprawdza podziemia, gdzie w niewyjaśnionych okolicznościach, nagle znikają ludzie…
Czy to już ostateczne starcie między Kougamim i Makishimą?
A może wróg, znów drwi sobie z przeciwnika, a to dopiero początek tego, co zaplanował?
Już nikt nie jest bezpieczny! Tam, gdzie znajduje się serce Sustemy Sybilii, tam docierają ludzie Makishimy… Czy zdołają zdemaskować największą tajemnicę tego świata?
A może ktoś im w tym przeszkodzi?


Ten tomik pokazuje bezwzględność tego świata. Tam nie ma litości, jest tylko manipulacja i zakłamanie. Sama patrząc na to, co zostało nam przedstawione, byłabym za tym, aby społeczeństwo zdołało się w końcu obudzić i przestało liczyć na jakiś „komputer”. Ale w ogólnym rozrachunku, czy dla mieszkańców nie jest to lepsze? Bezpieczniejsze? Przecież to wszystko było zrobione w trosce o nich… System Sybilli nie jest bez wad. Posiada wiele sprzecznych cech, które nie każdemu muszą pasować, ale co by się stało po jego obaleniu? Czy ten świat potrafiłby funkcjonować? Tak wiele pytań, a odpowiedzi brak. I coś czuję, że, nawet jeśli zostaną nam podane, to będą tylko zdawkowe. Ten świat rządzi się swoimi prawami…

Makishima jest największym koszmarem dla Kougamiego, który postawił sobie za punkt honoru dorwanie go i unicestwienie. Tylko że za jego osobą kryje się coś większego. Szefowa biura z niewiadomego powodu chce dostać go żywcem i sama wszystko nadzoruje. A w oczach egzekutora on nie ma prawa przeżyć tego starcia. Utajony przestępca, który zabija i nie może być osądzony… to anomalia. System miał być niezawodny i osądzać każdego. Więc jak go skazać, by ten poniósł karę za swoje czyny? Czy to w ogóle jest jeszcze możliwe? Co dzieje się z takimi ludźmi, których dorwało biuro?

Zabawa wciąż trwa, to jeszcze nie koniec tej serii. Został nam ostatni tomik, który powinien nam wyjaśnić wiele rzeczy, lecz, im bliżej końca, tym bardziej mam mieszane uczucia. Nie chciałabym być prorokiem, ale patrząc na wydarzenia, które znalazłam na tych stronach, to źle się skończy. Przynajmniej nie tak, jakbym tego oczekiwała. Bardzo cenię sobie nieprzewidywalność, ale czasami sama się o nią proszę, gdy wiem, że moje czytelnicze serducho, zostanie boleśnie rozerwane na strzępy. Już teraz czuć tę bezwzględność, która zdecydowanie pokaże się jeszcze i to ze zdwojoną siłą.

Powinnam płakać i zgrzytać zębami, ale wciąż jestem zbyt bardzo otępiała, by to zrobić. Czuję tę stratę i nie mogę się z nią pogodzić, a ostatni rozdział, był tym jednym z najsmutniejszych. Ta część zmusza także do refleksji, zastopowania i przemyślenia sobie dokładnie całego przedstawionego świata. Szokuje rozwiązaniami i pokazuje alternatywną rzeczywistość, w której kierunku tak naprawdę zmierza nasz świat (no może ciut mnie poniosło, ale kto wie…). Jednak mam nadzieje, że takie rzeczy wciąż pozostaną czystą fikcją. Wyrok zapadł, teraz tylko trzeba przetrwać do samego końca i modlić się, aby zakończenie serii było ciut lepsze niż te w naszej wyobraźni…


Moja ocena: 8/10
Liczba stron: 196
Data premiery: 15 grudnia 2017
Wydawnictwo: Waneko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze ! Każdy kolejny komentarz to większy uśmiech na mojej twarzy ! Przeczytałeś pozostaw po sobie ślad !
Podoba Wam się mój blog, dodajcie go do obserwowanych i bądźcie na bieżąco :) Natomiast jeśli macie jakieś pytania, piszcie śmiało! Na wszystkie chętnie odpowiem.

Copyright © 2016 Recenzje Mystic , Blogger