Muszę wszystkim podziękować za odwiedziny, komentarze i obserwację mojego bloga. Mam nadzieje, że mój blog Wam się podoba i będziecie nadal częstymi gośćmi.
Podsumowując rok 2013:
Moje odkrycia roku:
Książki na których się zawiodłam:
Książki wobec których mam wielkie oczekiwania:
A jakie jest wasze podsumowanie roku?
Jakie książki najpardziej wam się wdarły do serca?
Na jakich się zawiedliście?
Czekam na wasze komentarze!!
grudnia 28, 2013
19 komentarzy:
Dziękuję za wszystkie komentarze ! Każdy kolejny komentarz to większy uśmiech na mojej twarzy ! Przeczytałeś pozostaw po sobie ślad !
Podoba Wam się mój blog, dodajcie go do obserwowanych i bądźcie na bieżąco :) Natomiast jeśli macie jakieś pytania, piszcie śmiało! Na wszystkie chętnie odpowiem.
Zgadzam się z dwoma pozycjami "odkryć roku" (reszty nie czytałam :P) Igrzyska Śmierci zdecydowanie ♥ A Miasto Kości, no... Ja tą książkę odkryłam w zeszłym roku więc tak trochę... xD W każdym bądź razie u mnie górują właśnie Igrzyska oraz Kostka Izy Korsaj ♥
OdpowiedzUsuńNie byłam na bierząco z nowościami wydawniczymi, dlatego "Miasto kości" odkryłam dopiero w tym roku jak reklamowali film w telewizji ;/
UsuńJa nigdy nie jestem na bieżąco z nowościami wydawniczymi więc z Miastem Kości też spotkałam się stosunkowo niedawno bo przecież książka została wydana w Polsce w 2009 roku. Na szczęście mam manie chodzenia do biblioteki i brania książek całymi seriami xD Swoją drogą mimo wielu hejtów uważam, że film był cudowny. Może wielu rzeczy WAŻNYCH zabrakło, ale jeśli czytałeś książkę to swoje wiesz, a gra aktorów, aranżacja i mój Magnus (♥)... Wszystko było dopięte na ostatni guzik.
UsuńJa do biblioteki mam bardzo daleko więc żadko tam bywam, a po drugie nie lubie wypożyczać książek bo później musze je oddać, a wole jak są u mnie na półce na stałe... A jeśli chodzi o film to sam w sobie był fajny, gra aktorów była świetna ale jak ktoś czytał książke to mógł być zawiedziony...
UsuńJa w tym roku zakochałam się w Niezgodnej i drugiej części, czyli Zbuntowana, na trzecią część z niecierpliwością czekam <3, w książce Dziewczyna, którą kochały pioruny, w książce Przez Burze Ognia i nie mogę się doczekać, kiedy kupię drugą część <3 :)) i w książkach Legenda: Rebeliant i Legenda: Wybraniec, na trzecią część również niecierpliwie czekam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
onecityintheworld.blogspot.com
Ah no i w trzeciej części IŚ <3 :)
Usuń"Przez burze ognia" oraz drugą część czytałam ale reszty o której piszesz niestety nie ale nadrobie braki :)
UsuńIgrzyska i Dary anioła czytałam dawno temu, niedawno po premierze i obie serie kocham miłością wieczną i niezmienną ;D
OdpowiedzUsuńSerię Andrews mam w planach, a mroki bardzo mnie intrygują, bo wiele pozytywnych opinii o nich słyszałam;)
"Dary Anioła" czytałam na początku roku a "Igrzyska..." dosyć niedawno :)
UsuńZa to szczerze mogę polecić "Mroki" i serię przygód Kate Daniels, która stoi u mnie na zaszczytnej półce i jest mi bardzo bliska :D
Prawie wszystko przeczytałam, ale jestem po tero-maniaczką i ciągle czytałam właśnie to!
OdpowiedzUsuńPottera czytałam każdą część po osiem razy :)
UsuńJa dopiero od teraz będę go obserwować, ale będę wiernym czytelnikiem ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję i bardzo mi miło :)
UsuńOj dużo takich książek :) Zgadzam się z pozycją Igrzysk, niestety nie miałam jeszcze przyjemności przeczytać Mroków ale po nowym roku na pewno to zrobię :)
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą, Gdybym miała wszystkie wymieniac, to było by o wiele za dużo ich. Więc wybrałam te najważniejsze dla mnie! :D
UsuńJeszcze nie podsumowałam swego roku :)
OdpowiedzUsuńAle chyba raczej tego nie zrobię, ponieważ prowadzę bloga od niedawna ;)
"Mroki" mi się śnią i marzą :D
Super podsumowanie! :)
Pozdrawiam Kochana! :*
Natalia :3
Ja też długo blogu nie mam, dlatego tylko takie skromne podsumowanie zrobiłam..
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
A mnie właśnie, dosłownie przed chwilą, przysłano ten wpis:) Taki ze mnie szperacz internetowy:) Bardzo dziekuję za miłe słowa i cieszę się, że moja grafomania się podobała;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam... Uradowany autor ;p
Pani książka bardzo mi się podobała i miło ją wspominam. Już nie wspomnę o tym, że nie mogę się doczekać kolejnego tomu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.