Pierwsza książka autorki wywarła na mnie ogromne wrażenie,
musiałam sprawdzić jak będzie z kolejną lekturą z pod jej pióra. Nie mogłam się
powstrzymać aby nie sięgnąć po „Coś do ukrycia”, ta pozycja była tak kusząca,
że nie mogłam się jej oprzeć.
Cade mieszka w Filadelfii, próbuje pozbierać w całość swoje
złamane serce przez Bliss. Mimo że udaje przed nią i przed Garrickiem, że
wszystko jest w porządku wcale tak nie jest. Spotkanie w kawiarni utwierdza go
tylko w przekonaniu, że nie może spotykać się z nimi za często, bo jego serce
nadal boli. I w tedy wszystko się zmienia. W kawiarni pojawia się Mackenzie i prosi
go o bardzo nietypową przysługę, bowiem Cade ma udawać jej chłopaka przed jej
rodzicami, którzy niezapowiedzianie wpadli do niej z wizytą. Przysługa wydaje
się być prosta i niezobowiązująca, a aktorska natura nie daje o sobie
zapomnieć…
Co wyniknie z tej niby prostej przysługi, czy będzie ona tak
prosta jak się wydawała?
W tej lekturze możemy zaobserwować kilka zmian w porównaniu
do pierwszej części. Nie mamy tutaj perspektywy widzianej tylko jednymi oczami,
świat widzimy z punktu Mackenzie oraz Cade’a. Każdy rozdział odpowiada jednemu z
nich, od samego początku naprzemiennie raz dziewczyna, a raz chłopak. Ciekawe
rozwiązanie, ale według mnie niezbyt trafione. Niestety, ale ta sytuacja robiła
mi mętlik w głowie przez co nie mogłam się skupić porządnie na czytaniu. „Coś
do stracenia” porwało mnie, nie pozwalało abym oderwała się od czytania, tu
tego nie czułam, owszem czytało się przyjemnie, ale ta historia nie była już
tak porywająca. Mimo wszystko podczas czytania towarzyszył mi uśmiech na
twarzy, tylko pojawiał się rzadziej niż przy poprzedniej lekturze.
Poznajemy Cade’a od całkiem innej strony, już nie jest
dodatkiem do historii tylko jej głównym bohaterem. Poznajemy dokładnie jego
cechy osobowości oraz wyglądu. Całkowicie zmieniłam o nim zdanie, które
wyrobiłam sobie po przeczytaniu pierwszej części. Za to Max to całkowite
przeciwieństwo Cade’a. Jej wyg ląd, tatuaże, kolczyki i włosy, nie zachęcają do
spotkań towarzyskich normalnych chłopaków, a dodatkowo jest bardzo wredna.
Oboje mają swoją bardzo ciężką przeszłość, która codziennie na ich twarze
zakłada maski i nie pozwala im być sobą.
Oprócz miłości i pożądania znajdujemy tutaj ból i
cierpienie. Przeszłość mierzy się z teraźniejszością, aby być sobą trzeba
znaleźć w sobie odwagę i pozwolić sobie pomóc. Piękna historia o odkrywaniu
siebie na nowo, mierzeniu się ze swoim strachem oraz o walce ze swoimi demonami
z przeszłości.
Autorka pokazała całkiem inną historię, która bardzo różni
się od swojej poprzedniczki. Mamy tutaj dwa różne światy, dwie rzeczywistości
diametralnie różniące się od siebie, nagle się zderzają, co prowadzi do
konsekwencji, ale to tylko zależy od bohaterów żyjących w tych światach jakie
to będą konsekwencje. Albo będą negatywne, albo będą pozytywne. Nie od dziś
wiadomo, że przeciwieństwa się przyciągają, ta historia pokazuje jak prawdziwe
jest to stwierdzenie.
Moja ocena: 7/10
Liczba stron: 368
Rok wydania: 2014
Wydawnictwo: Jaguar
Mam chęć na tą książkę autorki i na coś do stracenia :)
OdpowiedzUsuńNa prawdę warto się zapoznać z twórczością autorki :)
UsuńChodzą za mną ksiazki z Jaguara ale póki co jakoś sie nie składa mi czasowo przeczytanie jakiejkolwiek :)
OdpowiedzUsuńMi także zawsze brakuje czasu :) Jednak czasami robię sobie wolne i czytam to co chcę :)
UsuńMam coraz większą ochotę na tę serię. :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMnie książka oczarowała od samego początku do końca :P Uwielbiam Cade'a i Max :)
OdpowiedzUsuńWcale Ci się nie dziwię :) Sama ich lubię :)
UsuńOcena całkiem wysoka, może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńOcena taka, bo książka była warta takiej oceny :)
UsuńTaka tam młodzieżówka, ale jak bęę mieć dość ambitnych książek, to chetnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńNie samymi ambitnymi książkami człowiek żyje :)
UsuńMystic! Zapraszam Cię do zabawy ;) będę szczęśliwa, jeśli weźmiesz udział w mojej świątecznej wymianie :)
UsuńFenko, kochana! udziału raczej nie wezmę ;) Ale zastanowię się nad tym mam czas :D Banerek jest już u mnie na blogu :P
UsuńTeraz to już rozpaliłaś moją ciekawość!
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć ! :)
Usuń