„Inspektor Akane Tsunemori” to tytuł, który przyciągnął moją
uwagę swoją okładką. Zieleń połączona z czernią idealnie ze sobą kontrastuje, a
ja przez to nie mogłam od niej oderwać uwagi. I ten jakże przemiły chłopak,
który celuje w nas bronią i trzyma papierosa w ustach… no sami chyba
rozumiecie, że wszystko w tej grafice krzyczy „weź mnie do ręki i przeczytaj!”.
Oczarowana, zajrzałam do opisu, który wydał mi się niezwykle interesujący, choć
sprawdzałam go tylko dlatego, żebym później nie musiała ganić się za swoją
głupotę, gdyby jednak manga nie była w moim guście. Jak myślicie, jestem
zadowolona z tej lektury?
Właściwości ludzkiej psychiki da się zmierzyć i wyrazić
liczbowo. Uzyskana wartość, czyli tak zwany psycho-pass, stał się standardowym
narzędziem do oceny stanu emocjonalnego społeczeństwa. Osoby, u których
stwierdzono, że psycho-pass jest zbyt wysoki, są zatrzymywane, jako „utajeni
kryminaliści”, jeszcze za nim zdążą zrobić coś złego. Nadzór nad ich łapaniem
sprawuje świeżo upieczona pani inspektor – Akane Tsunemori…
Czy tak wyobrażała sobie, swoją nową pracę?
Czy poradzi sobie z presją, która wiąże się z tą pracą?
Nie spodziewałam się, że ten tytuł tak mną zawładnie. Jestem
nim zachwycona. Nawet na chwilę nie mogłam oderwać się od lektury. A kiedy
nadszedł nieubłagany koniec, byłam zawiedziona, że tak szybko muszę się z nią
rozstać i czekać na kolejną część. To jest zbrodnia i każdy czytelnik, choć raz
w życiu miał taki przypadek, kiedy ogarnęła go rozpacz, bo znalazł się na
ostatniej stronie książki lub tak, jak w moim przypadku mangi. To był
niesamowity wstęp do niezwykłej przygody, którą oferuje nam „Inspektor Akane
Tsunemori”. Mam tylko nadzieję, że kolejne tomiki będą również, tak mnie
zachwycać i nie zawiodę się na nich…
Akane Tsunemori była najlepszą uczennicą w swoim roczniku.
Maszyna zdecydowała, że najlepiej będzie pasowała do pracy w rządowych agencjach.
Maszyna się nie myli. Pół roku później została Inspektorem Wydziału
Dochodzeniowego Biura Bezpieczeństwa Publicznego w Ministerstwie Zdrowia i
Opieki Społecznej. Młoda i niedoświadczona pani inspektor od razu zostaje
rzucona na głęboką wodę i przydzielona do swojej pierwszej misji. Pełna zapału
i wiedzy zdobytej podczas szkolenia, rusza na spotkanie ze swoim
przeznaczeniem. Ale czy faktycznie jest w stanie podporządkować się maszyną?
Manga zachwyca swoją zawiłą fabułą. Z pozoru nie ma w tym
nic skomplikowanego, ale po bliższym zapoznaniu, już takie proste nie jest. W
świecie, którym rządzą nieomylne maszyny, a ludzie nie potrafią sami podejmować
decyzji, może wydarzyć się dosłownie wszystko. I choć główna bohaterka wygląda
jak zagubiona owieczka, potrafi także pokazać pazurki. Jednak to inna postać
zwróciła moją uwagę. I jest to ten sam chłopak, którego widzimy na okładce.
Shinya Kougami, to on wydaje mi się być najbardziej charakterystyczną osobą w
tej mandze. Jest w nim coś tajemniczego, coś, co powoduje, że bardziej
polubiłam jego niż Akane. Może to kolejny bad boy, ale wiem jedno, jego kreacja
przyciąga czytelnika. Jestem ciekawa, jak zostanie rozbudowany jego watek…
Kreska w mandze jest ładna, miła dla oka, dopracowana, ale
nie posiada większych charakterystycznych cech. Tła w większości są białe, bez
jakichkolwiek detali. Kadry duże i czytelne. Dynamika i akcja idealnie
odwzorowane. W całości prezentuje się to dobrze, nawet bardzo dobrze, nie można
się przyczepić, że coś jest nie tak. Za to, jak już na samym początku
wspominałam, obwoluta jest genialna. I to nią najbardziej się zachwycam.
Uwielbiam ją. Jak widać, manga posiada same zalety, przynajmniej jeśli chodzi o
jej pierwszy tom, mam nadzieję, że w kolejnych częściach jest równie idealnie,
jak teraz. Z niecierpliwością wyczekuje momentu, kiedy będę mogła zagłębić w
kolejne rozdziały tej historii. Mam nadzieję, że ten moment nastąpi niedługo…
Moja ocena: 9/10
Liczba stron: 192
Liczba stron: 192
Data premiery: 25 kwietnia 2017
Wydawnictwo: Waneko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze ! Każdy kolejny komentarz to większy uśmiech na mojej twarzy ! Przeczytałeś pozostaw po sobie ślad !
Podoba Wam się mój blog, dodajcie go do obserwowanych i bądźcie na bieżąco :) Natomiast jeśli macie jakieś pytania, piszcie śmiało! Na wszystkie chętnie odpowiem.