W tym miesiącu na naszym rynku wydawniczym, pojawia się
wiele ciekawych książek. Wśród nich znalazła się taka pozycja jak „Gregor i
Przepowiednia Zagłady”. Z pierwszym tomem tej historii, miałam okazję zapoznać
się w kwietniu (recenzja tutaj), dlatego nie mogłam oprzeć się pokusie
przeczytania o dalszych losach młodziutkiego Gregora. Oczywiście, zastanawiałam
się także, czy autorka jest w stanie zaskoczyć swojego czytelnika, a może
jednak będzie to bardzo naciągana kontynuacja, która pozostawi po sobie
niesmak.
Minęło kilka miesięcy odkąd Gregorowi i Botce udało uratować
się ojca i szczęśliwie wrócić do domu. Gregor postanowił więcej nie wracać do
podziemi, a co więcej przejście w jego pralni zostało zabezpieczone, tak aby nikt
więcej nie wpadł do tunelu. Ale Podziemni potrzebują jego pomocy, czas wypełnić
kolejną przepowiednię. Żeby ściągnąć Gregora do swojej krainy, mieszkańcy
podziemia porywają Botke…
Kolejna przepowiednia to kolejna niebezpieczna przygoda.
Mortifer, morderczy biały szczur, już czeka na chłopca. Teraz Gregor będzie
musiał podjąć trudne decyzje o życiu i śmierci, a od nich będzie zależeć los
Podziemia.
„Kiedy dziecię martwe, wojownik bez mocy,
W jego sercu pustka, w duszy otchłań nocy.
Pokój w niebyt odejdzie,
Zębacz władze zdobędzie."
Po raz kolejny jestem oczarowana okładką książki. Jest
bardzo starannie wykonana. Już sama oprawa książki zachęca do czytania, a to
przy docelowej grupie wiekowej, jest bardzo ważne. Dzieci są wzrokowcami i tym się
kierują przy swoich wyborach. Kolejnym punktem zachęcającym dzieciaczki do
czytania, to duża czcionka. Nie odstrasza, a wręcz przeciwnie zachęca
najmłodszych do samodzielnego czytania. Jedyną rzeczą nad którą ubolewam, to
jest brak „Dodatku dla Naziemnych”, tak jak to było w przypadku poprzedniej
części. Swoistą rekompensatą może być streszczenie trzeciej części, co po raz
kolejny rozbudza wyobraźnie i chęć sięgnięcia po nią.
W życiu Gregora nie wiele się zmieniło. Dalej opiekuje się
swoim rodzeństwem i jest głową rodziny. Niestety, powrót ojca do domu nie był
taki jak sobie wyobrażał. Teraz dodatkowo musi się jeszcze nim opiekować.
Tajemnicza choroba przyniesiona z Podziemia, nie chce odpuścić i nikt nie jest
w stanie mu pomóc. Oprócz tego, od powrotu, pracuje u swojej sąsiadki. Raz w
tygodniu, w sobotę, idzie do niej i jej pomaga. Dzięki temu może pomagać finansowo
rodzinie.
„Gregor i Przepowiednia Zagłady” to wspaniała przygoda dla
całej rodzinny. Nie ważne ile masz lat, ta historia trafi prosto w Twoje serce.
Nie sposób nie polubić bohaterów, nawet gdy są karaluchem lub nietoperzem.
Każda postać emanuje swoim niepowtarzalnym urokiem. I nawet kiedy ich zachowanie
nie jest słuszne, wiele rzeczy można zrozumieć i im wybaczyć. Z łatwością nasi
najmłodsi mogą sami wiele się nauczyć od Gregora. Główny bohater i jego postawa
pokazuje, jak należy postępować, co jest dobre, a co złe. A takiej nauki bardzo
często brakuje wśród dzieci, w szczególności w dobie komputerów i gier.
Suzanne Collins nie boi się trudnych tematów. Z jednej
strony ukazuje bajkowy świat, w którym można znaleźć gadające zwierzęta, a z
drugiej ukazuje smutne realia naszego świata. Gdzie dzieci musza pomagać swoim
rodzicom utrzymywać dom. Pokazuje odpowiedzialność dzieci wobec swojego
młodszego rodzeństwa, a także strach w oczach kiedy rano przed śniadaniem
sprawdza się, czy tego jedzenia wystarczy. Brutalna rzeczywistość, pomieszana z
fikcyjnym światem, daje mieszankę wybuchową. Oczywiście nie zabraknie momentów,
kiedy to uśmiech sam będzie cisnął się na twarz. Pojawią się także momenty
smutne, gdzie łzy napłyną do oczu.
„Gregor i Przepowiednia Zagłady” to bardzo emocjonalna i pouczająca
historia, wystarczy się tylko w nią zagłębić.
Moja ocena: 9/10
Liczba stron: 336
Data premiery: 23 września 2015
Wydawnictwo: IUVI
Bardzo zaintrygowałaś mnie tą pozycją :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie :)
http://poczytajmycos.blogspot.com/
Polecam !! :)
UsuńW wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę... :)
Pierwsza część bardzo mi się podobała :) chyba się skuszę i na tę :D
OdpowiedzUsuńW takim razie to obowiązkowa pozycja dla Ciebie :)
Usuńjak dla mnie tom dużo lepszy od pierwszego :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :) I już nie mogę się doczekać spotkania z trzecią częścią ;)
UsuńNie będę czytać recenzji, gdyż z książką jeszcze się nie zapoznałam, ale powiem tylko, że czekam z niecierpliwością na możliwość jej przeczytania i mam nadzieję, że będzie tak dobra, jak mówisz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://biblioteczka-blanki.blogspot.com/
Jest bardzo dobra :) Gorąco polecam :D
Usuń