stycznia 25, 2019

Saru Hashino, PSYCHO-PASS Committee - Psycho-Pass 2 t.3



What Color? – to pytanie wciąż nas nurtuje. Wciąż nie dostaliśmy konkretnych odpowiedzi, by móc zrozumieć, o co chodzi tajemniczemu Kamuiemu. Kim jest? Czy istnieje naprawdę? Dlaczego jest nieuchwytny dla skanerów? To tylko część pytań, które nasuwają się po lekturze dwóch pierwszych tomików Psycho-Pass. Lecz teraz jesteśmy już na półmetku, więc sytuacja powinna się zacząć wyjaśniać. Przynajmniej miałam taką cichą nadzieję, kiedy siadałam do lektury. Choć znając ten tytuł… podświadomie czułam, że część wątków pewnie się skomplikuje. Byłoby zbyt pięknie, gdybyśmy mieli wszystko podane na tacy…

Inspektor Tsunemori jest o krok od schwytania Kamuiego. Trop prowadzi do ośrodka testowania dronów. Choć to miejsce było już sprawdzane przez drony, nieuchwytny dla skanerów Kamui, wciąż może się tam ukrywać…
A może to tylko kolejna pułapka?
W tym samym czasie Inspektor Shimotsuki idzie do dyrektor Kasei. Chce dowiedzieć się, jakie konsekwencje poniesie nieodpowiedzialna starsza koleżanka… wciąż sądzi, że jej zachowanie stanowi zagrożenie dla Biura Bezpieczeństwa.
Czy obawy młodziutkiej pani Inspektor, są słuszne?
Co planuje Kamui?
Z jakim niebezpieczeństwem będzie musiała zmierzyć się Tsunemori?
I jak to na nią wpłynie?


W świecie zdominowanym przez technologię, to właśnie ona może być największym zagrożeniem. Psycho-Pass w genialny sposób nam to pokazuje. To, co wydarzyło się w tym tomiku, sposób, jakim posłużył się Kamui, był genialny w swojej prostocie. No cóż, konsekwencje jego działań może nie są już tak kolorowe, ale jak trzeba działać skutecznie, trzeba wybrać mniejsze zło… choć nie każdemu może się to podobać. Manga od pierwszej serii naruszała granice moralności i w tej kwestii nic się nie zmieniło. Dzięki czemu jesteśmy zmuszeni do pewnych przemyśleń (przynajmniej ja tak to odbieram).


"Nawet w takiej opresji pięknieje. Właśnie dlatego, chcę ją pokryć czernią."


Egzekutorzy to psy gończe na posyłki inspektorów. Nie można się z nimi spoufalać, bo można pod ich wpływem zmętnieć. Mają za zadanie wykonywać najgorszą robotę, by chronić osoby o przejrzystym psycho-passie. A co jeśli mają swoje ukryte cele? Nikt nie zastanawia się nad tym, jaką mają motywację do pracy. Przecież to utajeni kryminaliści, którzy dostali drugą szansę na w miarę normalne życie (nie mówimy tu o przypadku Ginozy, czy też Kougamiego). Jakimi kryteriami kieruje się Biuro Bezpieczeństwa, wybierając kolejnych podwładnych? Czy ich stabilność psychiczna i powody, przez które zgadzają się na taką fuchę, są w jakikolwiek sposób sprawdzane?

W tym tomiku uwidacznia nam się kolejny watek, który do tej pory był zepchnięty/zasłonięty przez Kamuiego. Choć pewne poszlaki/podejrzenia mogliśmy mieć już wcześniej. Już na pierwszy rzut oka, wiemy, że kolejne kłopoty wiszą w powietrzu. Znamy cel, pozostaje nam tylko przyglądać się, jak zostanie to rozegrane. Akane jest trudnym przeciwnikiem i łatwo się nie podda, ale wszystko może jeszcze się zdarzyć…

Akcja wciąż nabiera rozpędu, choć już w tym momencie można powiedzieć, że lecimy z górki na pazurki. Lecz to nam pozwala szybko dotrzeć do powiązań Kamuiego z Biurem. I nie powiem, ale to jeden z tych momentów, na który sami byśmy nie wpadli. Dużym plusem jest tu nawiązanie do pierwszej serii i to, w jaki sposób jest przemyślany ten wątek. Niestety, szeregi Biura Bezpieczeństwa zostają przerzedzone i powoli zaczyna brakować pracowników. Pojawiają się także delikatne momenty wytchnienia, w których możemy zaobserwować, że część podwładnych Akane jest ze sobą bardzo zżyta. Lecz nie wpływa to na moje postrzeganie części postaci. Wciąż nie lubię panny Shimotsuki (jej się chyba nie da polubić), a także pana Tougane. Oboje idealnie pasowaliby do siebie. Mam nadzieję, że niedługo, choć jedno z nich zniknie…

Ostatnie strony tego tomiku, nie pozostawiają nam złudzeń… zabawa dopiero się zaczyna. Więc nie pozostaje mi nic innego, jak zabrać się do czytania kolejnej części!



Moja ocena: 8/10
Liczba stron: 178
Data premiery: 23 sierpnia 2018
Wydawnictwo: Waneko

11 komentarzy:

  1. Mój mąż lubi tego typu historie...niestety bardziej woli je oglądać niż czytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć, przypadkiem znalałzem twoje komenty na innym blogu to zaglądam.
    Moja dziewczyna (Fejwsi) uwielbia serie Psycho Pass i nawet robiłą od lat makiety z figurkami z tego. Plus widze że kontent na youtubie tez dobry masz to suba daje. Ciesze się że są takie dobre blogi mangowo-książkowe - to zawsze daje mi troche czegoś dobrego do poczytania podczas pracy w biurze.

    Dziękuje za świetną recke
    Krzysiek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :)

      Usuń
    2. Tylko Szczere słowa ;3

      Ja akurat bardziej siedzę w Modelach do sklejania i Figurkach bo mangi i książki to już w 3 rzędy układam na regale i brak miejsca na więcej... ;__;

      Usuń
    3. Znam ten ból... u mnie miejsca też już brakuje :(
      Modele do sklejania to nie moja bajka, mam dwie lewe ręce do takich rzeczy xD
      Ale podziwiam za umiejętności i cierpliwość :D

      Usuń
    4. Akurat te produkowane przez Bandai to składa się jak LEGO, rozdawałem je dla ludzi (obojga płci i każdego wieku) którzy nigdy nawet figurki w ręku nie trzymali i byli wstanie je złożyć

      Usuń
    5. To możliwe, że dałabym radę :D

      Usuń
    6. Oczywiście!

      Tutaj akurat jest paczka która sprezentowałem dla Chirose
      https://www.youtube.com/watch?v=57WxRdDwW1k

      Plus jak poszukasz "Ranalcus paczka" to znajdziesz mas zdjęc, filmów, postów z paczek prezentowych które robie. Ale teraz lekko przystopowałem bo odkładam $$$ aby zamieszkac razem z dziewczyną ale zawsze coś mogę podesłać za kilka miesięcy jeśli wciąż będziemy sie znać ;3

      Usuń
    7. Cudowna paczka <3
      Ale powiem szczerze, że ilość części, w tych modelach do składania, przeraża mnie :D

      Usuń
    8. Czytelne instrukcje, plus nowsze maja je po ANGIELSKU

      Usuń
    9. Instrukcja to podstawa :D

      Trochę mi zajmie, zanim obejrzę wszystkie paczki, ale są genialne :D

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze ! Każdy kolejny komentarz to większy uśmiech na mojej twarzy ! Przeczytałeś pozostaw po sobie ślad !
Podoba Wam się mój blog, dodajcie go do obserwowanych i bądźcie na bieżąco :) Natomiast jeśli macie jakieś pytania, piszcie śmiało! Na wszystkie chętnie odpowiem.

Copyright © 2016 Recenzje Mystic , Blogger